Weihnachtskekse
Składniki:
- Na 35 sztuk:
- 275 g masła, w temperaturze pokojowej
- 100 g cukru
- 50 g cukru muscovado, można dać jasny trzcinowy
- 2 jajka, w temp. pokojowej
- 200 g mąki jasnej orkiszowej
- 100 g mąki razowej orkiszowej
- 100 g mielonych orzechów laskowych
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 szczypta Hirschhornsalz, rozpuszczona w 2 łyżkach mleka
- 1 szczypta soli
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka mielonego anyżu
- 100 g marcepanu
- Do dekoracji:
- cukier puder, mleko, kolorowe cukierki
- różne orzechy, 1 sparzona cytryna (na skórkę cytrynową)
Weihnachtskekse – jak zrobić?
- Masło, cukier biały i brązowy zmiksować na kremową masę. Dodawać po jednym jajku ciągle ubijając.
- Mąki zmieszać w osobnej misce ze zmielonymi orzechami, sodą, solą, cynamonem, anyżem.
- Suche składniki dosypać do masy maślano-jajecznej, dodać rozpuszczony Hirschhornsalz. Zmiksować do uzyskania gładkiego ciasta. Ciasto będzie trochę klejące, ale takie ma być.
- Blachę wyłóż papierem do pieczenia, łyżką maczaną w wodzie nakładaj w sporych odstępach małe i płaskie placuszki. Najlepiej takie do średnicy 3-4 cm, bo ciastka podczas pieczenia zwiększą znacznie swoją objętość. Z marcepana odrywaj malutkie kawałki, roluj kuleczki i po 1-3 kulki wciskaj w ciastka.
- Wystudzone ciastka dekoruj lukrem i dowolnymi dodatkami. Lukier: do 7 łyżek dodaj najpierw 1 łyżkę mleka i wymieszaj, jeśli uznasz lukier za gęsty dodawaj po odrobinie mleka i mieszaj, aż uzyskasz odpowiednio gęsty lukier. Z cytryny zetrzyj wierzchnią część skórki. Orzechy posiekaj na drobne kawałki.
xxxx – dodatkowe informacje
Hirschhornsalz to nic innego jak węglan amonu (ang. Hartshorn). Hirschhornsalz to po niemiecku „sól z rogu jelenia”. I rzeczywiście dawniej węglan amonu był wytwarzany z podgrzewanych (sucha destylacja) rogów i kopyt kóz i jeleni. To tak naprawdę jeden z najstarszych środków spulchniających.
Nadaje się najbardziej do wypieków płaskich, jak pierniki, ciasteczka, kruche spody. Ciasto nim spulchnione rośnie bardziej wszerz niż w górę a ponadto ze względu na większą powierzchnię w stosunku do masy wypieku amoniak i para wodna ulatniają się z ciasta podczas pieczenia, pozostawiając tylko to co potrzebne.
Bezpośrednio wdychany ma działanie drażniące! Dlatego po otworzeniu piekarnika poczujemy najpierw nieprzyjemny zapach amoniaku, ale bez strachu, szybko daje się wywietrzyc.
W Polsce dostępny pod nazwą „Amoniak” (kwaśny węglan amonu) z Appetity.
(http://www.swistak.pl/a14956863,WEGLAN-AMONU-HIRSCHHORNSALZ-HARTSHORN.html)
Dla wszystkich, którzy mają obawy:
E 503 Węglan i wodorowęglan amonu:
Syntetyczny środek spulchniający i regulator kwasowości. Sole amonowe mogą w dużych dawkach, które nie występują w żywności, doprowadzić do nadmiernego zakwaszenia krwi. Uważany za nieszkodliwy.
Tutaj znajdziecie też całą listę szkodliwych i nieszkodliwych E.
http://wolnemedia.net/zdrowie/dlugasna-lista-przeroznych-trujacych-i-nietrujacych-e/