Rurki z pianką
Rurki z pianką to tradycyjny wypiek, który zachwyci nawet najbardziej wyrafinowane podniebienia. To smaczne ciasteczka, które składają się z cienkiego, kruchego ciasta w kształcie rurek, wypełnione delikatnym kremem z białek. To połączenie smaków i tekstur niesie za sobą prawdziwe uczucie sklasyfikowane jako czysta rozkosz dla kubków smakowych. Świetnie sprawdzają się na różnego rodzaju imprezach, gdzie z pewnością znikną z patery w mgnieniu oka. Uwielbiane przez dzieci i dorosłych, rurki z pianką są idealnym dodatkiem do popołudniowej kawy lub herbaty. To uczta, której nie można przegapić!
admin
Składniki:
- Ciasto:
- 1/2 kg mąki tortowej
- 1 margaryna
- 1 szklanka gęstej kwaśnej śmietany
- 1 cukier waniliowy
- Pianka:
- 7 białek
- 30 dag cukru kryształu
- 1/2 szklanki truskawek lub innych owoców
Rurki z pianką – jak zrobić?
- Zarobić ciasto z podanych składników i dać do lodówki na godzinę.
- Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość 2 mm, pociąć na pasy i nakładać owijając dookoła specjalne rurki – foremki. Szerokość zakładek z ciasta ma być na 2 cm.
- Piec w 210 stopni do zrumienienia ok. 20-25 min.
- Ubić białka na sztywno, dodać cukier dalej ubijać i wstawić nad parę wodną i ubijać jeszcze z 10 min, aż nie będzie czuć zapachu surowych jaj. Zdjąć z pary i dalej ubijać do wystudzenia.
- Truskawki pokroić w drobne kawałki i dać do wystudzonej masy kremu do rurek z białek.
- Po upieczeniu i wystudzeniu nakładać masę z owocami. Posypać cukrem pudrem lub polać czekoladą.
Porady – Rurki z pianką – dodatkowe informacje
Przeważnie wychodzi 5 zakładek na jednej rurce. Lepiej zawinąć więcej zakładek, bo mniejsza ilość powoduje łamanie się rurek po upieczeniu i zawartość wychodzi przez szczeliny. Zamiast truskawek często daję inne owoce sezonowe np. borówki, brzoskwinie, wiśnie dodatkowo wyciskam sok z wiśni i dodaję podczas ubijania białek, wtedy zabarwia się masa na różowo. Często je mrożę, po wyjęciu nie trzeba długo czekać, aż będą gotowe do jedzenia. Nie tracą smaku ani zapachu, ciasto jest dalej kruche.