Jałowcowy karczek z domowej wędzarni

Przedstawiamy unikalny przepis na jałowcowy karczek z domowej wędzarni, który zdecydowanie zasługuje na uwagę każdego miłośnika wędlin. To wspaniałe połączenie aromatycznego dymu jałowca z soczystym karczkiem, doprawione domowym peklowaniem to gwarancja niezapomnianego smaku. Zdradzimy Wam sekrety peklowania i wędzenia karczku, a także podpowiemy, jak perfekcyjnie zamarynować mięso. Jeżeli zastanawiałeś się kiedyś, jak wędzić karkówkę w domowych warunkach, ten przepis jest właśnie dla Ciebie. Przygotuj swoją wędzarnię i zanurz się w fascynujący proces tworzenia domowej wędliny.

Składniki:

• 1 kg karczku
• Marynata:
• 1 l wody
• 4 dag soli
• 1/2 łyżeczki cukru
• 5 jagód jałowca
• 3 gałązki rozmarynu
• 5 kuleczek ziela angielskiego
• 6 ziaren czarnego pieprzu
• 5 liści laurowych
• 5 ząbków czosnku

Jak przygotować jałowcowy karczek z domowej wędzarni?

1. Karczek dokładnie myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem.
2. Wodę mieszamy z solą, cukrem, jagodami jałowca, zielem angielskim, pieprzem i liśćmi laurowymi. Zagotowujemy.
   Ząbki czosnku obieramy, drobno siekamy. Gałązki rozmarynu myjemy i oddzielamy od nich listki. Delikatnie siekamy, by wydobyć z nich aromat.
   Rozmaryn i czosnek dodajemy do marynaty, dokładnie mieszamy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
3. Karczek umieszczamy w głębokim garnku lub misce i zalewamy przygotowaną, chłodną marynatą.
   Odstawiamy w chłodne miejsce na 6-10 dni, często obracając mięso.
4. Karczek wyjmujemy z marynaty i osuszamy. Obwiązujemy sznurkiem wędliniarskim, tworząc pętelkę na górze.
   Wkładamy przygotowane mięso do gorącej wędzarni, zawieszamy na haku i wędzimy przez 5-6 godzin przy temperaturze 70-80 st.C. Używamy gorącego dymu mieszanki drzew owocowych.
5. Uwędzony karczek zdejmujemy z haczyka i studzimy.

Słowa kluczowe: jak wędzić karkówkę, wędzenie karczku, peklowanie karkówki do wędzenia, jak zamarynować karczek, wędzenie karkówki, karczek.

Jak wędzić karkówkę – dodatkowe informacje

Ten karczek wspaniale smakuje podany bez żadnej obróbki, po uwędzeniu i ostudzeniu, ale możemy go także smażyć, a nawet podpiec.

Sprawdzi się jako dodatek do żurku, zupy chrzanowej, czy grochówki.

Najsmaczniejszy ze świeżym, domowym chlebem i chrzanem.