Carbonade flamande wg Buni

Przedstawiamy przepis na popularne danie belgijskiej kuchni – carbonade flamande. Jest to tradycyjna potrawa, której głównym składnikiem jest wolno duszona wołowina w karmelizowanym piwie. Idealna na rodzinne spotkania lub zimowe wieczory, carbonade flamande z pewnością zaspokoi smaki najbardziej wymagającej publiczności. Nasza wersja dania pochodzi od Buni, która łączy tradycyjne składniki z unikalnym osobistym dotykiem. Carbonade flamande wg Buni sprawi, że zdołasz poczuć prawdziwe smaki belgijskiej kuchni prosto u siebie w domu. Przyrządzaj i delektuj się tym niesamowitym daniem!

Składniki:

40 dag wołowiny pieczeniowej
2 plastry wędzonki (użyłam Szynkę szwarcwaldzką)
10 małych cebulek
mieszanka przypraw do gulaszu (pieprz mielony, papryka słodka, sól, chilli, majeranek, mielone ziele angielskie, czosnek) – ja użyłam gotową Przyprawę do pieczeni Prymatu
1 szklanka ciemnego piwa (dałam Porter – choć w oryginale powinno być belgijske Leffe Brune)
4 łyżki brązowego cukru (w Belgii nazywają go cassonade)
2 łyżki oleju
2 łyżki masła
1 kostka bulionu wołowego Knorra
1 łyżka mąki do zagęszczenia
2 łyżki musztardy
2 kromki czerstwego chleba

Carbonade flamande wg buni – jak zrobić?

Mięso pokroić w cienkie plastry (małe) lub kostkę jak na gulasz. Cebulki oczyszczone przekroić na połówki. Zmieszać olej z przyprawami do gulaszu i natrzeć pastą mięso. W naczyniu żaroodpornym ułożyć na dnie plastry wędzonki, na nich zmieszane z cebulkami mięso posypać mąką. Na patelni zrobić karmel z cukru. Zalać go piwem, dodać kostkę rosołową wołową – zagotować. Lekko ostudzonym zalać mięso z cebulą. Położyć na wierzchu masło. Przykryć szczelnie. Wstawić do piekarnika, nastawić temperaturę na 220°C i piec 1,5 godziny.
Posmarować chleb musztardą i włożyć kromki do sosu pomiędzy mięso tak, aby nim nasiąkało, i nadal dusić pod przykryciem jeszcze 30 minut.