Świeże małże duszone w winie podane z makaronem
Składniki:
- 1 kilogram świeżych małży
- 1 szklanka białego wytrawnego wina
- 2 marchewki
- 1 cebula
- 1 liść laurowy
- 1 szklanka wody
- 250 gram makaronu spaghetti
- 2 pomidory
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 cebuli
- garść listków kolendry
- sól, pieprz
- 3 łyżki oleju rzepakowego
Świeże małże duszone w winie podane z makaronem – jak zrobić?
- Przygotowanie małży: myjemy je pod bieżącą wodą, ale odkładamy na talerz bez wody, odrywamy „brodę” (wyjaśnienie w radach). Wyrzucamy muszle otwarte, które nie chcą się zamknąć gdy postukamy nimi o blat stołu. Zeskrobujemy też wszelkie narośla na skorupkach. Po ich przygotowaniu może się okazać, że małże ponownie się otworzą, tym się nie martwimy, to znaczy że są świeże.
- Makaron ugotuj wg wskazówek na opakowaniu. Trzymaj w cieple. Pomidory umyj i pokrój w dużą kostkę. Cebulę, czosnek i kolendrę poszatkuj.
- Marchewkę i cebulę obierz i pokrój w kostkę. Do garnka wlej 1 szklankę wody, zagotuj i wrzuć marchewkę, cebulę i liść laurowy. Gotuj, aż woda trochę odparuje, wlej wino, doprowadź do wrzenia. Zmniejsz trochę ogień i wrzuć małże. Gotuj je max 8 minut, często potrząsając garnkiem. Po ugotowaniu sprawdź i wyrzuć te, które się nie otworzyły. Płynu spod gotowania małży nie używamy dalej, bo jest bardzo słony.
- Dopiero po przygotowaniu małży wymieszaj ciepły makaron z pomidorami, cebulą, czosnkiem, kolendrą, olejem, dopraw solą i pieprzem. Wymieszaj i od razu serwuj razem z małżami.
Porady – Świeże małże – dodatkowe informacje
Ważne: Przed gotowaniem należy upewnić się, że wszystkie małże są żywe. Muszą być zamknięte albo zamykać się po zaciśnięciu na nich palców lub postukaniu nimi w zlew. W razie wątpliwości lepiej jedną wyrzucić niż się rozchorować. Usuwanie brody: Broda to taka jakby zielonkawa „kiść wodorostów”, która zwisa z muszli zaraz koło jej zawiasu. Mimo, że wygląda jakby nie miała z małżą nic wspólnego to jest to jeden z jej organów i służy małży do zaczepiania się o dno (dzikie małże) lub w sztucznej hodowli trzymają się nią na linie. Usuwamy ją ciągnąc ją wzdłuż muszli w kierunku jej zawiasu. Jeśli na końcu urwanej brody jest jakby białawe włókienko to broda jest usunięta w całości. Jeśli nie uda się jej usunąć to nie ma tragedii – zjedzenie jej niczym nie grozi. Nie wpływa również na smak tylko wrażenie tekstury będzie nieco gumowate. Małże najlepiej umyć szczotką, usuwając wszystkie organizmy, które mogą na nich żyć, czasem śluz i brązowy nalot. Dobrze oczyszczone muszle są zazwyczaj biało-czarne lub biało-karmelowe. Małże należy dobrze wypłukać aby usunąć z nich piach. Hodowlane małże mają go zazwyczaj dużo mniej. Źródło: www.ala-carte.pl
Zobacz inne przepisy
Poprzedni przepis: Makaron świderki w sosie grzybowym na ostro
Następny przepis: Świeże szparagi podane z ziemniakami w mundurkach.