Roladki z karkówki na dwa sposoby

Prezentujemy przepis dla miłośników mięs: roladki z karkówki na dwa sposoby. Ta propozycja to prawdziwe cudo dla kubków smakowych, które wpisuje się zarówno w tradycyjną, jak i nowoczesną kuchnię. Delikatne mięso karkówki, odpowiednio przyrządzone i doprawione, to gwarancja smaku, który zadowoli nawet najbardziej wymagające podniebienia. Roladki z karkówki to danie, które można przygotować na szczególną okazję lub na co dzień. Ważne jest, że jest to przepis uniwersalny – możesz samodzielnie zdecydować o dodatkach do roladek, przez co z łatwością dostosujesz go do swoich upodobań. Skorzystaj z naszej propozycji i zaskocz swoich bliskich niezwykle smacznym daniem.

Składniki:

4 plastry karkówki o średniej grubości
1 ogórek „warszawski”
1/4 papryki
1 bułka
2 cebule
2 grubsze paseczki boczku wędzonego
2 plasterki kindziuka
przyprawy: pieprz, majeranek, jarzynka
około 2-3 łyżeczki musztardy (najlepiej piekielnej)

Roladki z karkówki na dwa sposoby – jak zrobić?

Płaty karkówki rozbijamy tak, aby były wystarczająco cienkie. Najlepiej użyć do tego folii spożywczej, gdy będziemy rozbijali mięso w folii, wówczas nie będzie się przyklejało do deski.
Mięso przyprawiamy z każdej strony jarzynką, pieprzem i majerankiem (najlepiej pieprzem świeżo zmielonym). Na jednej stronie (wewnętrznej) smarujemy musztardą.
- Z jednej strony na karkówce układamy składniki:
- Na dwóch roladkach:
- – boczek, kawałek cebulki, pół ogórka oraz kawałek bułki
- Na dwóch roladkach:
- – po plasterku kindziuka, kawałku cebuli oraz kawałku bułki
Całość zawijamy formując roladki. Możemy „spiąć” wykałaczkami tak, aby się nie rozwijały.
Obsmażamy na rozgrzanym tłuszczu (ja najbardziej lubię smażyć roladki w brytfannie) tak, aby z każdej strony się zarumieniły. Gdy roladki się zarumienią, dodajemy pokrojoną w talarki cebulę i smażymy jeszcze chwilę. Następnie dolewamy trochę wody i przuszymy roladki przez około pół godziny na niewielkim ogniu.

Na koniec układamy roladki w naczyniu żaroodpornym i pieczemy przez około 15 minut w piekarniku nagrzanym do 170 st.
I gotowe! Podajemy z ziemniakami lub pyzami.
Smacznego!

Porady – Dodatkowe informacje

DO TŁUSZCZYKU, KTÓRY POZOSTAŁ NAM W BRYTFANNIE MOŻEMY DODAĆ TROCHĘ ŚMIETANY I DOKŁADNIE WYMIESZAĆ, GOTOWAĆ JESZCZE PRZEZ CHWILĘ, A UZYSKAMY PYSZNY SOS. ( CEBULKĘ MOŻEMY „UGNIEŚĆ” WIDELCEM ABY ZYSKAŁA KONSYSTENCJĘ PASUJĄCĄ DO SOSU)

Ciasta