KARTACZE

Zapraszamy do odkrycia smaku potrawy, która jest prawdziwą wizytówką kuchni podlaskiej – kartaczy. Te unikalne kopytka, nazywane także kluskami śląskimi, to połączenie przyjemnie sprężystego ciasta z pikantnym mięsem. Są niesamowicie sycące, miękkie i aksamitne. Tradycyjnie serwowane z pysznym sosem, często z dodatkiem cebuli i boczku. A co, jeśli masz ochotę na podgrzane kartacze? Chociaż smakują najlepiej prosto z garnka, istnieją też sprawdzone sposoby na ich podgrzewanie, które pozwolą cieszyć się nienagannym smakiem nawet na drugi dzień. Odkryj, jak podgrzać kartacze, zachowując ich pierwotną teksturę i soczystość.

Składniki:

• 3 kilogramy ziemniaków
• 1 kilogram ziemniaków ugotowanych przeciśniętych przez praskę do ziemniaków
• 1,5 kilograma mięsa mielonego, na przykład z łopatki
• sól, pieprz, bułka tarta
• surowy boczek, cebulka

Kartacze – jak zrobić?

Sposób przygotowania:

1. Surowe ziemniaki tarkujemy,odciskamy przez śiereczkę,zeby były bez wody.Jesli ziemniaki sa kupowane dobrze dodac kilka łyżeczek mąki ziemniaczanej,ze ,,swjskich”ziemniaków krochmal sie wytrąci gdy pozostawimy wodę z odcisnietych ziemniaków.Po kilku minutach krochmal opadnie na dno,wtedy trzeba go troszke dodac do przeciśnietych ziemniaków.Do tego dodajemy ugotowane ziemniaki.Wyrabiamy ziemniaczana mase
2. Mieso mielone doprawiamy sola,pieprzem,dosypujemy bułki tartej,zeby mieso było scislejsze.
3. Ziemniaczana mase rozpłaszczamy w dłoni jak na pierogi,na srodek wkładamy porcje miesa,zawijamy brzegi masy ziemniaczanej,formując kule.
4. W garnku nastawiamy wode osolona(musi byc dosc słona,zeby smak przeszedl na kartacze).Kartacze wrzucamy pojedynczo nie przerywając wrzenia wody.Gotujemy ok 45 minut.
5. Na patelni smazymy pokrojony boczek na małą kosteczkę.Gdy boczek sie zrumieni,dodajemy pokrojona w kosteczkę cebulkę,zrumieniamy.Wyłaczamy.Polewamy ugotowane kartacze.

Jak podgrzać kartacze.

KARTACZE – dodatkowe informacje

Moja rodzina bardzo lubi kartacze odgrzewane na drugi dzien. Wtedy kartacze przekrawamy na pół, albo jak kto woli kroimy w grube plastry i obsmażamy z każdej strony. Pycha!