Chili con carne z chlebkiem nan
Chili con carne z chlebkiem nan to wyjątkowe połączenie kuchni meksykańskiej i indyjskiej, które zostało przyszykowane z myślą o miłośnikach intensywnych smaków. To propozycja przepisu prosto z kuchni Lidla, zaskakująca unikalnym połączeniem aromatów i przypraw. Spicy chili con carne, które doskonale łączy mięso mielone z czerwoną fasolą i pomidorami, spotyka się tu z delikatnym, lekko słodkawym chlebkiem nan. Chlebek nan, tradycyjny element kuchni indyjskiej, idealnie równoważy ostrość chili, tworząc harmonijną kompozycję smaków. To danie idealne na wspólny wieczór z rodziną czy przyjaciółmi, a jego przygotowanie dostarczy dużo radości.
admin
Składniki:
- CHILI CON CARNE
- 0,5 kg mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
- 2 małe czerwone cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 czerwona papryka
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 1 puszka kukurydzy
- 1 puszka pomidorów
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz, zioła prowansalskie (opcjonalnie)
- papryczka chilli
- CHLEBEK NAN
- 100 g mąki
- 100 ml mleka
- 10 g świeżych drożdży
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- sól, czarnuszka lub czarny sezam
- czosnek
Chili con carne z chlebkiem nan – jak zrobić?
- CHILI CON CARNE: cebulę pokrój w drobną kosteczkę i podsmaż, dodaj mięso, przypraw. Podsmażaj całość na małym ogniu. Kiedy już mięso się podsmaży dodaj pokrojoną w kostkę paprykę, kukurydzę i czerwoną fasolę (kukurydzę i fasolę dodaj tyle ile lubisz) na koniec dodaj puszkę pomidorów, wcześniej je zblenduj. Dopraw. Podawaj z ulubionym pieczywem.
- CHLEBEK NAN: 100 g mąki, 100 ml mleka i 10g drożdży = Rozczyn. Do wyrośniętego rozczynu dodaj resztę składników (bez oliwy) pozostaw na chwilę do wyrośnięcia. Następnie uformuj podłużne placuszki, posmaruj je oliwką i smaż na rozgrzanej patelni. Ja od siebie dodałam jeszcze czosnek do ciasta, bo go uwielbiam. Jeżeli ciasto będzie Ci się kleić to dodaj mąki.
Chili con carne z chlebkiem nan – dodatkowe informacje
Jeżeli masz możliwość kupienia w Lidlu zmiksowanych pomidorów w słoiku to bardzo polecam, a najlepsze są kiedy jest tydzień włoski.