Bomba truskawkowo-czekoladowa

Przepis na bombę truskawkowo-czekoladową to prawdziwe spełnienie kulinarnych marzeń. Połączenie słodko-kwaśnej truskawki ze smakiem mlecznej czekolady, tworzy niepowtarzalną symfonię smaków, której nie da się odrzucić. Wszystko to z dodatkiem niebanalnego składnika – prochu do pieczenia, który dodaje całemu daniu wyjątkowej lekkości i puszystości. To deser, który zachwyci każdego, bez względu na okazję. Czas przygotowania tej słodkiej bomby to gwarancja dobrze spędzonego czasu w kuchni, a efekt końcowy sprawi, że na długo zapomnisz o zwykłych słodkościach.

Składniki:

• CIASTO:
  • 4 jajka
  • 100 g drobnego cukru do wypieków
  • 100 g mąki pszennej tortowej
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki kakao
  • 50 g gorzkiej lub mlecznej czekolady, startej na tarce o małych oczkach
• MUS TRUSKAWKOWY
  • 500 g truskawek (świeżych lub mrożonych)
  • świeżo wyciśnięty sok z połowy małej cytryny
  • 1/3 szklanki cukru
  • 4 łyżeczki żelatyny w proszku (12 g)
  • 300 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
  • dodatkowo – podłużne lub okrągłe biszkopty, pół opakowania
• POLEWA CZEKOLADOWA
  • 4 łyżki cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 2 łyżki śmietany słodkiej
  • 60g masła
  • 1 łyżeczka żelatyny (rozpuszczona w odrobinie wody)

Bomba truskawkowo-czekoladowa – jak zrobić?

1. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę, kakao i proszek do pieczenia przesiać, odłożyć. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania wsypywać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając. Dodać żółtka i ubić. Do masy jajecznej dodać przesiane suche składniki, wsypać startą czekoladę. Wymieszać, delikatnie, by piana nie opadła. Płaską formę o wymiarach 28 x 40 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wlać masę, wyrównać. Piec około 12 – 15 minut w temperaturze 180ºC. Ciasto wystudzić, oderwać papier do pieczenia. Przygotować okrągłą formę – półkulę o średnicy około 20 – 22 cm i wysokości 10 cm. Może to być okrągła miska lub durszlak (jak u mnie). Wyłożyć dokładnie folią aluminiową. Ciasto czekoladowe pokroić na mniejsze kawałki, wyłożyć nim dokładnie i ściśle formę, jeden kawałek obok drugiego. Przyciąć do wymiarów formy, ciasto nie powinno wystawać ponad formę.
2. W garnuszku umieścić truskawki (mrożone bez wcześniejszego rozmrażania), sok z cytryny, cukier. Podgrzewać, mieszając, do rozpuszczenia się cukru. Zmiksować na puree przy pomocy blendera. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody, a następnie dodać do podgrzanego puree, dobrze wymieszać (można podgrzać by się upewnić, że żelatyna na pewno się rozpuściła). Odstawić do całkowitego wystudzenia w temperaturze pokojowej.
3. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Powoli, łyżka po łyżce, dodawać do niej do wystudzone puree, bardzo delikatnie mieszając.
4. Gotowy mus truskawkowy przelać do formy, na ciasto czekoladowe. Na wierzch wyłożyć biszkopty. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia, na kilka godzin (najlepiej na całą noc).
5. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody. Nie trzeba czekać, aż wystygnie, by dodać do masy kakaowej w garnuszku. Masło, cukier, kakao, śmietanę rozpuścić na małym ogniu. Gdy masa się zagotuje dodajemy podgrzaną żelatynę (nie trzeba czekać, aż wystygnie, by dodać do masy w garnuszku). Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Ciasto wyłożyć na talerz tak, by biszkopty był na spodzie. Polewę lekko ostudzoną można polać ciasto

Bomba truskawkowo-czekoladowa – dodatkowe informacje

Do musu truskawkowego można dodać więcej żelatyny dla pewności, że masa stężeje.