Tarta pomidorowa „do góry nogami”

Przygotuj się, aby zaszokować i oczarować swoich gości z pomocą naszego przepisu na Tartę pomidorową „do góry nogami”. To wyjątkowe danie, w którym gwiazdą jest król letnich warzyw – soczysty pomidor, w dosłownie wywróconej odsłonie, zachwyci każdego miłośnika pieczonych quiche i tart. Wyjątkowość tego przepisu polega na innowacyjnym podejściu do prezentacji klasycznego dań. Kolorowe warzywa układane są do góry nogami, co dodaje estetycznego uroku i niecodziennego wyglądu gotowemu danie. Sprawdź, jak taka niewielka zmiana może przynieść osobliwe rezultaty i nadać zupełnie nowy wymiar tradycyjnej tarcie pomidorowej.

Składniki:

• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 2 łyżeczki kaparów
• 10 – 15 igiełek rozmarynu
• 3 dojrzałe pomidory
• Opakowanie gotowego ciasta francuskiego (wycięte koło o średnicy większej niż nasza patelnia)
• Czarny pieprz świeżo zmielony
• Oliwa do smażenia + do polania
• Patelnia, którą możemy wstawić do piekarnika (20 – 23 cm średnicy)

Tarta pomidorowa „do góry nogami” – jak zrobić?

1. Piekarnik rozgrzać do 220 st. C. Pomidory pokroić w grube plastry.
2. Na patelnię wlać oliwę, wsypać kapary i rozmaryn, postawić na dużym ogniu i podsmażać do czasu aż kapary zaczną skwierczeć.
3. Dodać plastry pomidorów – ułożyć je na patelni jeden obok drugiego w jednej warstwie, lekko dociskając. Smażyć ok. 4 minut, aby pomidory zmiękły i lekko się podsmażyły.
4. Na warstwie pomidorów ułożyć ciasto francuskie, brzegi ciasta wcisnąć pomiędzy patelnię a pomidory, ale nie dociskać ciasta od góry do pomidorów. Wstawić patelnię do nagrzanego piekarnika i piec ciasto przez ok 20 minut, aż ciasto urośnie i się zezłoci.
5. Wyjąć patelnię z piekarnika, odstawić na bok na parę minut.
6. Następnie patelnię z tartą przykryć talerzem o nieco większej średnicy i energicznym ruchem odwrócić aby tarta znalazła się na talerzu. Posypać czarnym pieprzem, polać oliwą, przekroić na 4 porcje i podawać.

xxxx – dodatkowe informacje

Miałam nieco kłopotu z odwróceniem tarty – pomidory nieco się poprzesuwały, trzeba je było umieścić na właściwym miejscu. Ale nie wpłynęło to w żaden sposób na smak i urodę 🙂