Śledzie po myśliwsku

Śledzie po myśliwsku

„Śledzie po myśliwsku” to nakturalny ukłon w stronę tradycyjnej, polskiej kuchni. To potrawa ciesząca się niezmienną popularnością, zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia. Jej charakterystyczna, delikatna i jednocześnie wyrazista nuta smaku to zasługa korzennego bukietu przypraw i dodatku grzybów. Wybierając ten przepis, łączymy w nim to, co najlepsze – morski aromat śledzi i leśny, dziki posmak grzybów. Śledzie po myśliwsku to doskonały wybór dla osób ceniących tradycyjne, pełne głębi smaku dania. Sprawdza się nie tylko jako przekąska, ale też jako wykwintna przystawka na każdej, nawet najbardziej wymagającej, uroczystości.

Składniki:

  • 4 – 6 płatów matiasów
  • 20 g suszonych grzybów
  • 1- 2 cebule
  • 4 ziarna jałowca
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 1/4 szklanki octu 10%
  • 1/2 szklanki oleju
  • cukier, sól, papryka słodka
  • 2 liście laurowe
  • pieprz czarny i ziołowy
  • wywar z gotowania grzybów

Śledzie po myśliwsku – jak zrobić?

  1. Płaty śledziowe namoczyłam na noc w zimnej wodzie, trzykrotnie ją podmieniając.
  2. Na drugi dzień z samego rana namoczyłam grzyby suszone na kilka godzin. Po tym czasie odlałam tę wodę ( jeśli grzyby są w 100% czyste, to można ugotować je w tej samej wodzie), zalałam świeżą i ugotowałam do miękkości.
  3. Grzyby wyciągnęłam z wywaru (z tej ilości grzybów powinno zostać ok. 1/2 szklanki wywaru z grzybów) i dodałam do niego koncentrat pomidorowy. Zagotowałam.
  4. Jak już wszystko ostygło dodałam do wywaru z koncentratem ocet i olej.
  5. Cebulę pocięłam w piórka i sparzyłam we wrzątku przez kilka sekund. Odsączyłam z wody i dołożyłam do marynaty.
  6. Kolejno dodawałam liść laurowy, jałowiec, sól, pieprz i paprykę do smaku oraz majeranek.
  7. Grzyby pokroiłam drobno i dołożyłam do całości. Wszystko wymieszałam i sprawdziłam jeszcze smak. Doprawiłam na koniec tym co uważałam za potrzebne z tych przypraw. Dosłodziłam jeszcze do smaku.
  8. Wymoczone i odsączone z wody matiasy pokroiłam w paseczki ok. 2 cm szerokości, dodałam do marynaty i wymieszałam całość.
  9. Przełożyłam moje śledzie do naczynia, przykryłam i wstawiłam do lodówki na całą noc.

Słowa kluczowe: śledzie po myśliwsku z grzybami, śledzie po myśliwsku

Śledzie po myśliwsku – dodatkowe informacje

Jeśli ktoś nie przepada za dużą ilością grzybów, może dodać ich mniej. Miałam opakowanie suszonych grzybów 20 g i wykorzystałam całe. Grzyby dodały bardzo fajny posmak śledziom.


Zobacz inne przepisy


Poprzedni przepis: Śledzie po kaszubsku
Następny przepis: Śledzie po węgiersku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close Cookmode