pocałunek murzyna

Chcesz zaskoczyć swoich bliskich nietypowym daniem na deser? „Pocałunek murzyna” to ciekawa propozycja, która z pewnością przyciągnie uwagę każdego łasucha. To delikatne ciasto o niepowtarzalnym smaku i ciekawej nazwie. O słowiańskie korzenie tego deseru zahacza często zabarwiona folklorem, lecz jak wiadomo, głównym bohaterem czekoladowych wypieków jest kakao, stąd wiele osób uważa, że nazwa zapożyczona jest od nazewnictwa kulinarnego z innych krajów. Niezależnie od pochodzenia nazwy, warto spróbować tego ciasta przede wszystkim dla jego smaku.

Składniki:

Ciasto:
– 1 szklanka mąki
– 1 szklanka cukru
– 1 szklanka kwaśnej śmietany
– 1 jajko
– 1 łyżeczka sody
– 1 łyżka octu
+ dodatkowo:
– na I warstwę 2 łyżki kakao
– na II warstwę 2 łyżki maku
– na III warstwę bakalie (skórka pomarańczowa, rodzynki, orzechy)
Krem:
– 2 jajka
– 3/4 szklanki cukru
– 1 kostka masła
– 1 i 1/2 łyżki mąki
– 1 szklanka mleka
– aromat waniliowy lub śmietankowy

Pocałunek murzyna – jak zrobić?

1.
ciasto:
Jajko utrzeć z cukrem, dodawać śmietanę, mąkę wymieszaną z sodą i ocet. Każdą warstwę przygotować tak samo, dodając dodatek. Upiec najlepiej na zsuwanej blaszce. (ciasto na pewno się z niej nie zleje, a łatwiej będzie zsunąć ciasto)
2.
Jajka ubić z cukrem na puszystą, kremową masę. Wsypać mąkę i dokładnie wymieszać, cienką strużką wlewać ciepłe mleko (nie gorące). Ostudzić.
Miękkie masło utrzeć, dodawać stopniowo wystudzoną masę oraz aromat. Gotowym kremem przełożyć placki w kolejności kakaowy-makowy-bakaliowy. Wierzch ciasta można oblać polewą.