pizza z PRL-u

Pizza z PRL-u to unikalny przepis, który przeniesie nas kulinarne doświadczenia wprost do czasów PRL-u. Wtedy pizza zaczęła pojawiać się w prawdziwych pizzeriach, stanowiąc wspaniałą nowość dla smakoszy. Ta nostalgia za kuchnią tamtych lat nie kończy się tylko na smakach, ale przede wszystkim na autentycznych składnikach, które były dostępne i popularne w tym czasie. Tak więc nie znajdziemy tu mozzarelli czy oryginalnej włoskiej kiełbasy pepperoni, ale nie oznacza to, że smak przegrywa. Wypróbuj zatem tę nietuzinkową, historyczną odsłonę pizzy. Proste składniki ukryte są bowiem pod płatem nostalgii. Ta pizza z pewnością trafi do serc miłośników historii i kuchni lat 70-tych.

Składniki:

• Ciasto:
• 2 szklanki mąki
• 25g drożdży
• 3/4 szklanki mleka
• 1/4 szklanki oliwy
• Szczypta soli i cukru
• Nadzienie:
• 5-6 pomidorów (najlepiej mało wodnistych)
• Wędlina ok. 300g
• 2 cebule
• Żółty ser 200g
• Pieczarki – grzyby leśne
• Mały ketchup
• Majeranek
• Oregano
• Sól, pieprz

Pizza z prl-u – jak zrobić?

1. Z ciepłego mleka, drożdży i szczypty cukru zrobić zaczyn, dodać łyżkę mąki. Wszystko razem wymieszać i zostawić do rośnięcia. Gdy drożdże się ruszą przelać do miski, dodać mąkę, olej i sól. Wyrobić na gładkie ciasto.
2. Ciasto wyłożyć na wysmarowaną margaryną i oprószoną bułką tartą blachę. Pozostawić do wyrośnięcia (można wstawić do lekko podgrzanego piekarnika, 50 stopni).
3. Gdy ciasto podrośnie, wyłożyć na nie obrane ze skórki i przyprawione, pokrojone na małe ćwiartki pomidory (wcisnąć lekko pomidory w ciasto).
4. Dodać podsmażoną cebulę, pieczarki i krojone wędlinę (można użyć cienko pokrojonej parówki). Przyprawić majerankiem i resztą przypraw do smaku.
5. Polać ketchupem i piec około 30 minut w temperaturze 180 stopni. 10 minut przed końcem pieczenia posypać żółtym startym serem.

xxxx – dodatkowe informacje

blacha 25×35. W oryginalnym przepisie ,spód powinno się podpiec ,zawijając ciasto na boki i wtedy dodawać dużo farszu. Ja daję na surowe, podrośnięte, wtedy ciasto jest mięciutkie (pilnuję aby się upiekło).