Maniok – Góralski Przekładaniec

Czy kiedykolwiek próbowaliście przekładaniec góralski na bazie manioku? Jeśli nie, to przyszedł czas, by wprowadzić odrobinę egzotyki do tradycyjnej kuchni podhalańskiej. Maniok to roślina o jadalnym bulwie, podobna do ziemniaka, ale bardziej sycąca i substancjalna. To doskonały składnik do eksperymentów kulinarów, współgra z wieloma smakami. Maniok – Góralski Przekładaniec to połączenie tradycyjnej góralskiej kuchni z odrobiną kuchni tropikalnej. To świetna propozycja dla każdego, kto ceni klasyczną kuchnię, ale jednocześnie szuka nowych, oryginalnych smaków. Przygotujcie się na niezapomnianą przygodę z maniokiem!

Składniki:

• Ciasto:
• 50 dkg mąki
• 1/2 szkl. cukru
• 2 jaja
• łyżeczka sody
• 1/2 szkl. miodu prawdziwego (sztuczny miód też się sprawdza)
• 15 dkg masła
• Masa:
• 20 dkg masła
• budyń waniliowy zrobiony zgodnie z przepisem na opakowaniu, ja dodatkowo dodaję jeszcze 2 łyżki cukru
• Potrzebujemy dodatkowo:
• dżem z czarnej porzeczki
• orzechy, wiórki kokosowe bądź prażone płatki migdałów
• 1 tabliczkę czekolady
• 1 łyżkę masła
• 2 – 3 łyżki mleka

Maniok – góralski przekładaniec – jak zrobić?

1. Zagniotłam ciasto, podzieliłam na 4 równe części i wsadziłam do lodówki na godzinkę.
2. Piekarnik nastawiłam na 180 stopni.
   Każdy placek rozwałkowałam i wykładałam w blaszce 21×24 cm wyłożonej pergaminem do pieczenia. Piekłam początkowo ok. 10-15 min. Trzeba obserwować ciasto podczas pieczenia, każde następne piecze się krócej w miarę jak piekarnik się nagrzewa. Ciasto ma się upiec na złoto-miodowy kolor. Upiekłam 4 placki.
3. Po upieczeniu takie placki są twarde, ale proszę się nie zrażać. Po przełożeniu masą i kilkunastu godzinach w lodówce ciasto będzie miękkie i rozpłynie się w ustach.
4. Ugotowałam budyń i odstawiłam do ostudzenia. Rozwierciłam masło na puszystą masę i po jednej łyżce dodawałam budyń. Pierwszy placek posmarowałam dżemem z czarnej porzeczki, a na to dopiero wyłożyłam masę budyniową. Następne placki przekładałam tylko masą budyniową.
5. Rozpuściłam masło w rondelku i dodałam połamaną czekoladę. Dodałam mleko i mieszałam dotąd aż czekolada rozpuściła się. Nie gotowałam. Polałam ciasto polewą.
   Posypałam ciasto płatkami migdałów i odstawiłam do lodówki.

Sposób przygotowania dania „Maniok – góralski przekładaniec” wg przepisu.

Maniok – Góralski Przekładaniec – Dodatkowe informacje

Notatki:
– podczas wygniatania ciasto może się kleić – podsypywać mąką
– wielokrotnie zdarzało mi się rozpuszczać masło z miodem i cukrem. Jak już ostygło dodawałam mąkę, sodę i jajka, wyrabiałam i odstawiałam do lodówki do stężenia. Może być wtedy trudniej takie ciasto rozwałkować. Moczyć dłonie w wodzie i pomagać sobie dłońmi.
– dżem porzeczkowy to mój pomysł, który z czasem wprowadziłam w czyn – nie jest obowiązkowy
– można polać polewą czekoladową własnego przepisu i posypać tym co mamy akurat na stanie w szafce