share

Jak wyhodować zadziwiająco duże ciasto drożdżowe przez dodanie jednej szklanki niezwykłego płynu

by

Marzy wam się idealnie puszyste, wyrośnięte i delikatne ciasto drożdżowe? Zamiast mleka, dolejcie inny płyn, a drożdżówka wyrośnie jak marzenie. Wystarczy tylko 1 szklanka, a efekt jak z najlepszej piekarni.

Robiliście kilka podejść do ciasta drożdżowego, ale za każdym razem nie wyrasta tak, jakbyście chcieli? Przykrycie ściereczką i odstawienie w ciepłe miejsce czasem nie wystarczy. Aby zawsze mieć pewność, że masa podwoi swoją objętość, warto zastosować prosty trik. Zamieńcie mleko na inny niezwykle popularny napój, a drożdże ruszą jak szalone.

Co zrobić, żeby ciasto drożdżowe wyrosło?

Zawsze robicie ciasto drożdżowe na mleku i rozpuszczonym maśle? Jest na to znacznie lepszy sposób. Okazuje się, że inny popularny płyn przebija nabiał i znacznie lepiej wpływa zarówno na smak, jak i konsystencję ciasta. Aby drożdżówka urosła jak szalona, wystarczy dolać do ciasta 1 szklankę coli. Choć ten gazowany napój może wydawać się dziwnym wyborem, zupełnie niekojarzącym się z wypiekami, to genialnie się tu sprawdza. Wszystko dlatego, że dzięki bąbelkom, idealnie spulchnia i napowietrza ciasto, dzięki czemu staje się ono lżejsze i lepiej wyrasta. Co więcej, dodatek coli nadaje też wypiekowi piękniejszego rumianego koloru oraz lekko karmelowego posmaku.

Jak przyspieszyć wzrost ciasta drożdżowego?

Gotowe ciasto drożdżowe musimy przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1-3 godziny, w zależności od temperatury otoczenia. Jeśli jednak chcecie przyspieszyć ten proces, możecie rozgrzać piekarnik na najniższą możliwą temperaturę, a po kilku minutach go wyłączyć i wstawić tam miskę z ciastem. Można też wcale nie włączać grzania, a jedynie zapalić żarówkę w piekarniku, a już taka dawka ciepła wystarczy, aby poruszyć drożdże do rośnięcia.

W podobny sposób działa też inny trik. Jeśli nie chcecie używać piekarnika, możecie położyć miskę z ciastem na garnku z gorącą, parującą wodą. Niektórzy idą nawet o krok dalej – wrzucają wyrobione ciasto wprost do ciepłej wody, a następnie je wyjmują, gdy powiększy swoją objętość i wypłynie na wierzch. Ten sposób jest już bardziej ryzykowny i wymaga nieco więcej odwagi, ale ponoć działa świetnie.

Czemu ciasto drożdżowe nie chce rosnąć?

Pieczołowicie zagniataliście ciasto, a potem cierpliwie czekaliście, aż wyrośnie, a mimo to prawie nie powiększyło ono swojej objętości? Zwykle taki scenariusz wynika z popularnego błędu, czyli nieodpowiednich proporcji drożdży do mąki. Niezależnie od tego, w jakich ilościach przygotowujemy ciasto, zawsze powinniśmy zachować stosunek 25 g drożdży świeżych lub 7 g suchych na każde 400 g mąki. Dokładnie taka proporcja jest kluczem do stworzenia perfekcyjnego ciasta, więc zawsze należy do niej dążyć.

Jak uratować niewyrośnięte ciasto drożdżowe?

Jeśli pomyliliście proporcje lub popełniliście inny błąd, przez który ciasto nie chce rosnąć, nie musicie spisywać go na straty i robić wszystkiego od nowa. Istnieje sposób ostatniej szansy, dzięki któremu możecie jeszcze uratować taką masę. Niewyrośnięte ciasto drożdżowe mieszamy z 1 łyżeczką proszku do pieczenia i ustawiamy je na kaloryferze. Ta metoda to ostateczność, która ruszy do wzrostu nawet najbardziej oklapłą masę.

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close Cookmode